menu_AFT20

niedziela, 25 czerwca 2017

Co czytamy w podróży?

Lubimy czytać i nie chodzi tylko o przewodniki oraz mapy ;-) Gdy jesteśmy gdzieś daleko od świata, nie zawsze mamy prąd. Robić coś trzeba, a nawet warto i dlatego sięgamy po książki.

Tym razem trafił się mocno intrygujący tytuł "Pupy. Ogonki i kuperki" Mikołaja Golachowskiego.
Pan Mikołaj jest polarnikiem i podróżnikiem, więc stwierdziłyśmy, że będzie ciekawie.
Nie pomyliłyśmy się!


sobota, 24 czerwca 2017

Wielki skandynawski CAME BACK!

Jak dobrze pamiętacie całkiem niedawno w konkursie fotograficznym na 55-lecie linii promowych TT-line Polska wygrałyśmy rejs tam i powrót do Trelleborga wraz z kabiną. Nie byłabym sobą, gdybym nie skorzystała z tak fantastycznej okazji i nie ruszyła raz jeszcze, po 3 latach, na podój Skandynawii.
Aby maksymalnie wykorzystać czas na miejscu z Katowic ruszyłyśmy już 14 czerwca nocnym pociągiem do Świnoujścia. Kuszetki okazały się bardzo wygodne, a podróż przyjemna.


Całe i szczęśliwe docieramy na miejsce i ruszamy na kilka godzin pooglądać Świnoujście. Ostatnim razem byłyśmy tu autem i musimy się przyznać, że nie za bardzo eksplorowaliśmy okolicę.

wtorek, 13 czerwca 2017

Berlin w 15 godzin

Nie jeden z nas zastanawia się jak szybko zwiedzić Berlin. Dziś podpowiem jak my w 15h zrobiłyśmy to z Asią, czyli z 8-latką. Nie mogło być zbyt intensywnie, ale kilka najważniejszych punktów na mapie udało nam się zdobyć.

Naszą przygodę rozpoczęłyśmy o godzinie 7:00.
Pierwszym punktem programu była East Side Gallery czyli galeria graffiti znajdujących się na pozostałościach muru berlińskiego wraz z najsławniejszym pocałunkiem Breżniewa i Honeckera.
By się tu dostać wystarczy dojechać do przystanku metra Warschauer Str. i zejść na dół w ulicę, a następnie skręcić w prawo po znakach namalowanych na chodniku.



czwartek, 25 maja 2017

Poznajcie województwo śląskie!


Śląskie to nie tylko kominy, kopalnie, elektrociepłownie, szarość i smog.
Śląskie to ciekawe, zielone, nowoczesne i barwne miejsca - poznaj je z nami!


Lista ciekawych miejsc

Będzin
* Podziemia w Będzinie → więcej poczytacie o nich TUTAJ.
* Park na zamkowym wzgórzu → więcej poczytacie o niTUTAJ.
* Zamek w Będzinie → więcej poczytacie o nim TUTAJ.

Chorzów
* Wojewódzki Park Kultury i Wypoczynku → więcej poczytacie o nim TUTAJ.
* Planetarium → więcej poczytacie o nim TUTAJ.

Cieszyn
* Zamek i Rotunda → więcej poczytacie o nich TUTAJ.

Czeladź
* Galeria Sztuki Współczesnej "Elektrownia" → więcej poczytacie o niej TUTAJ.

Dąbrowa Górnicza
 * Kopalnia ćwiczebna Sztygarka → więcej poczytacie o niej TUTAJ.

niedziela, 14 maja 2017

Jak przygotować się do podróży na Islandię z dzieckiem

Na początek kilka słów o tym kraju.


1. Do Republiki Islandii możemy wjechać na podstawie dowodu osobistego lub paszportu ponieważ kraj ten należy do Europejskiego Obszaru Gospodarczego;
2. Stolicą kraju jest Reykjavik, a głównym portem lotniczym oddalony od niego o około 50 km Keflavik (KEF);
3. Na Islandii płacimy koroną islandzką (ISK) i lepiej mieć tu kartę niż gotówkę;
4. Na Islandii nie zaznamy lata, ale ważne by wybrać miesiąc odpowiadający naszym upodobaniom ;-). My jedziemy na początku września, aby nie załapać się na wysoki sezon czyli lipiec - sierpień. Wtedy to ceny wzrastają nawet 2-3 razy, a ilość ludzi jest nie do wytrzymania.

www.telepogoda.pl
5. Na Islandii już od września możemy oglądać zorzę polarną.
6. Paliwo na Islandii jest dość drogie i za litr benzyny musimy liczyć około 7,80 - 8 PLN.
7. Na Islandii można przenocować na dziko, ale pamiętajmy by po sobie posprzątać. Ważne także by zachować odpowiedni dystans od domów i oczywiście nie biwakować w Parkach Narodowych.
8. Na Islandii są gorące źródła, wulkany, czarne plaże czy pola lawowe!

piątek, 12 maja 2017

SOŁDEK czyli rudo-węglowiec NMM

Rudo - węglowiec Sołdek to także część Narodowego Muzeum Morskiego. Jeśli chcielibyśmy go odwiedzić, to bilety można nabyć w kasie po schodkach na wysokości jego dziobu.
Ceny to 8 PLN dorosły lub 5 PLN dziecko (lub jak już 2 razy pisałam, można także z biletem łączonym).
Czas jaki musicie zarezerwować na wizytę to przynajmniej godzina.
Po wejściu na pokład kierujemy się na prawo, do Pana sprawdzającego bileciki.


czwartek, 11 maja 2017

Żuraw czyli najsłynniejsze miejsce w Gdańsku

Samego Żurawia znają chyba wszyscy, ale ludzi wewnątrz nie było tak wielu jak się spodziewaliśmy.
To część Narodowego Muzeum Morskiego. Bilety kosztują odpowiednio 8 PLN dorosły i 5 PLN dziecko.
Pamiętajmy o możliwości zakupu biletu łączonego do 4 obiektów: Spichlerz, "Sołdek", Żuraw i Ośrodek Kultury Morskiej wraz z przeprawą promem "Motława" w obie strony za 23 PLN dorosły i 13 PLN dziecko.
Pod budynkiem stoi jego miniaturka i przyznaję, że wygląda uroczo. Asia już tu była bardzo ciekawa co odkryjemy wewnątrz.


środa, 10 maja 2017

Molo Brzeźno, gdańska plaża

Jak to pojechać nad morze i nie widzieć plaży? Nie, musieliśmy pochodzić po piasku i pozbierać muszelki. Koniecznie!
Tramwaj numer 3 z centrum zabiera nas prosto do przystanku zwanego "Brzeźno", skąd tylko troszkę piechotą po plaży lub spacerniaku do samego molo.
My wybraliśmy plażę, bo muszelek na betonie to my nie znajdziemy :-)
Wiało okropnie i mimo pięknego słońca, czuć było jedynie przeszywające zimno.


wtorek, 9 maja 2017

"Kula czasu" czyli latarnia morska w Nowym Porcie

Latarnia ta znajduje się po drugiej stronie Martwej Wisły patrząc od strony Westerplatte.
Dojedziemy tu np. tramwajem 3 lub 5. W obu przypadkach trzeba nieco przejść na nogach, ale warto.

Ta latarnia to pierwsza i jedyna ażurowa kula czasu na świecie. Co to znaczy?
Na jej szczycie znajduje się specjalny maszt, po którym w zależności od godziny przemieszcza się nasza "kula czasu" wyznaczając godzinę.
Pierwszą taką kulę czasu zbudowano w Anglii e Greenwich w roku 1833. Gdańska kula czasu została skonstruowana w roku 1876, a na szczyt tejże latarni trafiła w roku 1894.


poniedziałek, 8 maja 2017

Westerplatte

Do Westerplatte dojedziemy z centrum Gdańska autobusami 106 lub 606.
Bilet jednorazowego przejazdu to koszt 3,20 PLN dorosły i 1,60 PLN dla dziecka w wieku szkolnym. Czas przejazdu to około 30 minut. Bilety możemy zakupić w automacie przy przystanku. Jeśli się to nam nie uda, to można dostać go u kierowcy za 3,80 PLN i 1,90 PLN (w wersji ważności do 1h od chwili skasowania).

Muszę przyznać, że my jechaliśmy jak sardynki w puszce, ale przy majówce nie powinniśmy być zaskoczeni tą sytuacją.