Zacznijmy od dobrze znanych Łazienek Królewskich. Oczywiście latem wyglądają nieporównywalnie piękniej, ale zimowy spacer też będzie przyjemny.
Jak Warszawa to i syrenka. Ta tutaj znajduje się zaraz przy wyjściu z metra linii M2, przystanek Centrum Nauki Kopernik. Oczywiście będąc tutaj w tle widzimy kolejny symbol stolicy - Stadion Narodowy i pięknie przygotowane alejki wzdłuż Wisły. Latem jest tutaj tłoczno, ale bardzo przyjemnie. Zimą wieje pustką, czasem zimnym wiatrem, ale spacer i tak jest frajdą.
Jakieś 15 minut spacerkiem od Syrenki docieramy na plac zamkowy. Oczywiście w tle widać Zamek Królewski (ceny 25 zł dorosły i 1 zł dziecko). Warto pospacerować pod Kolumną Zygmunta, ale również zajrzeć w zacisze komnat dawnych królów.
Jeśli jednak wybieramy opcję spacerową, możemy pokierować się na Rynek Starego Miasta by odwiedzić 2-gą warszawską syrenkę. Obecnie dookoła syrenki jest lodowisko, ale latem już łatwiej się z nią przywitać. Mimo to opcja z lodowiskiem, to bardzo trafiony pomysł na wolne w mieście.
Jeszcze kilka kroczków dalej mamy Barbakan. Piękna półkolista budowla z czerwonej cegły, niegdyś miejsce obronne. Mimo upływu czasu wygląda okazale i dumnie. Teraz chyba służy jedynie jako punkt na mapie, bo wszyscy jakoś spiesznie przebiegają tylko w jej cieniu.
Warszawa jak każde większe polskie miasto ma wiele do zaoferowania i tylko od nas samych zależy jak dobrze będziemy się tutaj bawić.
Są ludzie, którzy chronicznie nienawidzą Warszawy i nie wiem, skąd ta zapalczywość w nich... Jest tyle miejsc, które odrywają od betonowej dżungli, że aż żal ich nie odwiedzić. Przytaczane przez Ciebie miejsca wszystkie znam. Za to do Wilanowa nie mogę jakoś dotrzeć, mimo że w Warszawie bywam kilka razy w roku. Czas to zmienić, może latem się w końcu uda, ciekawa jestem, co się zmieniło w ciągu ostatnich dziewięciu lat, kiedy byłam tam ostatni raz... :)
OdpowiedzUsuńTo musimy się zgadać i wybrać razem, bo mam identyczny problem z Wilanowem i też obiecuje sobie, że go nadrobię.
UsuńTo jak się będę wybierać, to dam znać. Ty jakby co - też :)
UsuńOK, tylko poczekajmy aż zrobi się cieplej, by była z tego frajda :-)
UsuńPodziwiam Waszą chęć spacerów, my woleliśmy metro bo odległości naprawdę są sporo i tłoczno...
OdpowiedzUsuńmieszkam i studiuję w Warszawie od października a jeszcze nie miałam okazji jej zwiedzić. Czas to nadrobić ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie Celina! Warszawa jest piękna i nie zawsze zabiegana. Tak mi się kojarzyła przez lata, a teraz bardzo ją polubiłam.
Usuń