menu_AFT20

poniedziałek, 13 stycznia 2020

Przepis na sajgonki (po wietnamsku)

Składniki potrzebne do wykonania sajgonek:


- dwie piersi z kurczaka;
- paczka grzybów mun (50 gram);
- makaron ryżowy (u nas dostępne paczki po 200g - wystarczy);
- placki ryzowe do zawijania sajgonek (okrągłe lub prostokątne dostępne u nas w marketach);
- 2-3 marchewki;
- duży ogórek;
- kiełki rzodkiewki;
- pietruszka natka;
- cebula;
- papryczki chili;
- sos sojowy;
- sól, pieprz, czosnek;


Przygotowanie.
1. Drobno kroimy cebulkę i przysmażamy ja na patelni. Drobno kroimy kurczaka i dodajemy go podsmażonej cebulki. Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, chili oraz czosnkiem. Odsączamy i odstawiamy do wystygnięcia. Jeśli mamy zbyt duże kawałki kurczaka, to po wystygnięciu kroimy go na mniejsze.
2. Grzyby mun wkładamy do miski i zalewamy ciepłą wodą. Odstawiamy na 15 minut. Po tym czasie odsączamy i podgotowujemy 10 minut. Odsączamy i kroimy na drobne kawałki. Dodajemy do kurczaka wcześniej przygotowanego i mieszamy. Smakujemy czy nie trzeba doprawić.


3. Marchewkę i ogórka kroimy na cienki paseczki.


4. Makaron ryżowy gotujemy według przepisu.
Zagotować wodę bez soli. Wrzucić makaron na gotująca się wodę i gotować przez 3-4 minut. Wylać na durszlak i obficie przelać zimną wodą.
UWAGA: makaronu nie kruszymy, tylko całe wstążki gotujemy jako całość. Tniemy go nożyczkami dopiero po ugotowaniu.

Rolowanie
Każdy płatek ryżowy moczymy z zimnej, przegotowanej wodzi i kładziemy na płaskim blacie/desce.
Uwaga: płatki lubią się zwijać i nie lubią nadmiaru wody. Robimy to żwawo. Płatek w ręce, do miski z wodą, obcieka i układamy.

Na płatku układamy po kolej: kurczaka z grzybami, makaron ryżowy, warzywa.

Zwijamy podobnie jak nasze gołąbki. Ważne by nie przesadzić z ilością farszu, ponieważ płatek ryżowy na zewnątrz musi mieć około 3 warstw. Jeśli nie ma, możemy dowinąć drugi płatek.

Smażenie
Olej w garnku lub woku musi mieć wysokość 1,5 sajgonki. Tak by sajgonka nie dotykała dna. Należy go rozgrzać dokładnie do temperatury 180 stopni (więcej - za szybko się spieką; mniej - zabąblują).
Na rozgrzany olej wrzucamy sajgonki, tak by się nie dotknęły w chwili wkładania (bo się posklejają) i smażymy do czasu otrzymania brązowego koloru ze wszystkich stron.

Wyciągamy na durszlak i dokładnie odsączamy z namiaru tłuszczu.
Sajgonki smażymy tuż po przygotowaniu i jemy tuż po usmażeniu. Inaczej nie będą zbyt dobre.

Sajgonki podajemy z miseczką, w której znajduje się ciemny sos sojowy z 2-3 kawałeczkami papryczki chili.

Sajgonkę moczymy w sosie i gryziemy - SMACZNEGO!

PS. Ciężko opisać słowami proces zawijania składników w płatki ryżowe, ale mam nadzieję, że Wam się uda. Musi to być zrolowane ciasno, by w chwili smażenia sajgonka się nie rozpadała.




4 komentarze:

  1. Dziękuję :) a robiłaś je może w tenpurze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie używałam dodatkowego ciasta jako powłoki, a bezpośrednio zasmażałam zewnętrzny płatek ryżowy. Moim zdaniem wystarczy i smakuje dobrze :-)

      Usuń
  2. Wow! Niesamowity przepis, naprwdę pysznę <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam sajgonki. Kiedyś tylko w restauracjach ale tez kilka razy robiliśmy w domu. W Wietnamie obowiązkowo sajgonki w Sajgonie ;)

    OdpowiedzUsuń