menu_AFT20

niedziela, 5 stycznia 2014

Szkło współczesne

Piękne kolory i kształty, o tak! Szkło towarzyszy człowiekowi od ponad 7000 tysięcy lat i były takie chwile, gdy wisior ze szklanych perełek kosztował tyle lub prawie tyle samo co ze szlachetnych metali. O tak! szkło potrafi czarować swoim pięknem szczególnie to powstałe w rękach znakomitych artystów plastyków, którzy go wytwarzali.

Czyż te kolorowe gabloty nie wyglądają wspaniale. Sosnowieckie Muzeum posiada eksponaty 60-ciu artystów plastyków z 19-stu różnych polskich hut szkła. Przyznam szczerze, że nie miałam pojęcia że było ich aż tyle. Niestety było, bo czasy i dla hut szkła się zmieniły na gorsze.


Co prawda nie palę cygar, ani nawet papierosów, ale ta popielnica do cygar "Ptaszek" bardzo mi się spodobała. Ten cudny wyrób wygląda jakby za chwilkę miał odlecieć.

 

Na wystawie odnaleźliśmy również dużo ciekawych wazonów, w których urzekły nas głównie zdobienia podstaw. W niektórych zostały uchwycone ciekawe kształty bąbelków i pojęcia nie mam jak ktoś je wykonał, ale to właśnie czyni je niezwykłymi.

 

Muszę dodać, że huty szkła zaczęły się w Polsce rozwijać dopiero po 1945 roku, kiedy to wojna się skończyła, a przemysł pomału budził się do życia. Nikt również nie dbał wcześniej o czytelne zasady wzornictwa przemysłowego. Dopiero powstały w 1950 roku Instytut Wzornictwa Przemysłowego zapoczątkował dobry trend i połączył masową produkcję i funkcjonalność z zasadami estetyki.


Dziś chyba my młodzi nie doceniamy szkła i kryształów, ale czas to zmienić! Zapraszam więc do muzeum, gdzie można podziwiać piękno wytworzone ludzkimi dłońmi i płucami, bo zapewne nadmuchać się trzeba by coś takiego powstało. 

4 komentarze:

  1. Kryształy rządziły w domach w latach '90, później moda minęła. Z naszego domowego zestawu pozostała tylko jedna koniakówka, reszta się wytłukła. Wielką fanką szkieł nie jestem, do Sosnowca mam daleko, ale dziękuję za tę wycieczkę. Dobrze wiedzieć, że są takie miejsca :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam jeszcze na pamiątkę po mamie kilka kryształów, na cukierki i takie dziwaczne kryształowe dzielone "tacki". W Sosnowcu i w pobliżu jest wiele ciekawych miejsc. Ja nie pochodzę z tych stron, więc cieszy mnie odkrywanie okolic. Kiedyś miałam wrażenie, że jest tu kopalnia na kopalni. Teraz wiem, że wiele z nich nie zostało. Pozdrawiam!

      Usuń
  2. oj u mnie w domu jest dużo kryształów i je bardzo lubię:) dzięki za fajną wycieczkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co! Mam nadzieje, że mimo szkła nie było mega nudno ;-)

      Usuń