To część Narodowego Muzeum Morskiego. Bilety kosztują odpowiednio 8 PLN dorosły i 5 PLN dziecko.
Pamiętajmy o możliwości zakupu biletu łączonego do 4 obiektów: Spichlerz, "Sołdek", Żuraw i Ośrodek Kultury Morskiej wraz z przeprawą promem "Motława" w obie strony za 23 PLN dorosły i 13 PLN dziecko.
Pod budynkiem stoi jego miniaturka i przyznaję, że wygląda uroczo. Asia już tu była bardzo ciekawa co odkryjemy wewnątrz.
Zaraz po wejściu możemy dokładnie przyjrzeć się modelowej konstrukcji tego pionowego wyciągu. Służył on do wyciągania ciężkich ładunków bezpośrednio z łodzi zacumowanych na Mołtawie.
Dzieci mają tu także swoje kąciki, gdzie bawiąc się w pirata lub nawigatora na dotykowych ekranach rozwiązują zagadki i rebusy.
Dla mnie świetny pomysł, bo inaczej Asia by się nieco nudziła.
Jest także sporo wzmianek o kupiectwie na tym terenie, o eksportowanych i importowanych przez gdańskie statki materiałach.
Najważniejszym punktem programu jest jednak dla nas sama konstrukcja. Wielkie drewniane koła i liny grubości ręki dorosłego człowieka. I ten widok w dół... szkoda, że nie dało się tu zrobić dobrego zdjęcia, ale obiecuje, że nie będziecie zawiedzeni.
Nie może także zabraknąć jeszcze kilku ujęć tej wspaniałej konstrukcji z zewnątrz.
Muszę się przyznać, że to właśnie takie zdjęcia widziane wcześniej w internecie wywołały u mnie chęć poznania i poczucia tego miasta na własnej skórze. Tyle razy zazdrościłam innym, że są w Gdańsku, aż wreszcie sama tu stanęłam i robiłam swoje kadry.
To się nazywa realizacja marzeń! ;-)
Super relacja z wycieczki. Gdańsk jest przepiękny. Uwielbiam odwiedzać to miejsce.
OdpowiedzUsuńGdańsk to jedno z najciekawszych miast nad morzem. Warto tam pojechać.
OdpowiedzUsuńBędąc w Gdańsku, koniecznie trzeba zobaczyć słynnego żurawia. Niezwykle fotogeniczne miejsce.
OdpowiedzUsuńGdańsk jest super :) A Żuraw symbol Gdańska, uwieczniany na wielu pocztówkach, czy zdjęciach ze starego miasta
OdpowiedzUsuń