Może nie tak głęboko jak w filmie "Podróż do wnętrza Ziemi", ale równie fajnie i zaskakująco.
Dodam, ze zwiedzanie na dzień dzisiejszy jest darmowe, odbywa się w soboty i niedziele i należy się umówić telefonicznie na wskazaną godziną pod numerem (32) 267 77 07. Podziemia są częścią Będzińskiego Muzeum.
Pozostałe 300 metrów tuneli nazwane "Hibernakulum" jest niedostępne dla zwiedzających, gdyż śpią tam w najlepsze nietoperze.
Będzińskie Podziemia służyły jako schron dla Niemieckich Żołnierzy. Co ciekawe podczas jego otwarcia był obecny ówczesny komendant sosnowieckiej policji (Niemiec, nazwiska nie byłam w stanie zapamiętać) oraz burmistrz Będzina (również Niemiec o trudnym nazwisku). Tak jak wiele lat temu, tak i niespełna kilka tygodni temu nastąpiło wielkie otwarcie podziemi. Obecnie, jeszcze 2013 roku zjawiło się przed wejście prawie 3000 osób, które zaciekawiły tunele.
Na pierwszym zdjęciu (powyżej) widzimy wspaniałe sale podziemne uzbrojone w konstrukcję metalową jak w kopalniach, założoną w miejscu oryginalnych drewnianych kolumn wspierających strop. Poniżej niezmienione betonowe korytarze.
Odnaleziono również zamurowaną siekierkę. Nie wiadomo czy została tu celowo czy może ktoś z pośpiechu jej zapomniał. Możemy tylko gdybać, ale nie warto tworzyć nowej historii.
Tajemnicze zakątki. Kilka kroków dalej wyszlibyśmy za zamkowym wzgórzem. Niesamowite!
A tu ciekawostka. Jesteśmy przy uskoku będzińskim, czyli w miejscu w którym struktura mas skalnych rozwarstwiła się i zaczęła przemieszczać.
I oczywiście mamy nadzieje, że w miejscu podziemi powstanie wymarzone Muzeum z multimedialną wystawą!
Dziękujemy za oprowadzenie i pokazanie kawałka historii. Tych, którzy pragną ujrzeć więcej zapraszamy do Będzina!
uwielbiamy wszelkie podziemia :) Pozdrawiamy!
OdpowiedzUsuńMy również, a te są świeżo otwarte i zaledwie kilka kilometrów od naszego domu. Pozdrawiamy wzajemnie!
Usuńo! nie wiedziałam o tym miejscu. Fajnie to wygląda i muszę się tam wybrać.
OdpowiedzUsuńOtworzyli go jakoś na przełomie listopada i grudnia 2013. Serdecznie polecam!
UsuńPodobają się te kaski ochronne. Jak dla mnie - dodatkowo uwydatniają atmosferę tego miejsca. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMarchev ka masz rację z tymi kaskami. Mój mąż powiedział, że dodają mu z 10 lat i szkoda, że nie widziałaś jak są transportowane w dużym worze (jak na śmieci) od wyjścia do wejścia :-)
UsuńAle co tam, trzeba się poświęcać, by eksplorować nowe miejsca!
Pozdrawiam!