Poznaj ŚLĄSKIE i wybierz się z nami do Czeladzi

Ruszamy z nowym projektem "Poznajemy ŚLĄSKIE" czyli zapraszamy Was do odwiedzin naszego województwa i poznania jego niezwykłych miejsc. Listę obiektów możecie odnaleźć TUTAJ.

Galeria Sztuki Współczesnej "Elektrownia"

Tak blisko mamy do Czeladzi, a zupełnie jej nie znaliśmy...
Zaskoczyła nas oj zaskoczyła!
Jedziemy sobie krętą ulicą Dehnelów w poszukiwaniu numeru 45... jedna piękna fontanna pod Termami Rzymskimi, potem druga piękna fontanna, ulica biegnie dalej, po prawej stary budynek pokryty ciekawym graffiti i...jesteśmy!

Parking pusty, ani jednego auta. Brama jednak była otwarta, więc chyba możemy iść dalej. Piękny słoneczny poranek i bardzo ładnie odrestaurowany budynek.
Zresztą sami zobaczcie:

Udało się odnaleźć wejście. Przechodzimy przez szklane drzwi. Wita nas bardzo sympatyczny Pan, który poczytuje za ladą gazetę, bo jesteśmy dziś pierwszymi zwiedzającymi. Skocznym krokiem podnosi się i idzie nam zapalić światło na sali wystawowej.

Jest moc!
Wdycham powietrze, raz, drugi i trzeci. Uwielbiam ten zapach - smar.
Jesteśmy w końcu w industrialnej galerii "Elektrownia", która powstała w budynku po dawnej elektrowni pobliskiej kopalni Saturn". Budynek wybudowano w latach 1902-1908 według projektu Józefa Piusa Dziekońskiego.
Na sali znajdują się nieruszone od lat wspaniałe urządzenia prądotwórcze i największy okaz - koło zamachowe Wanda (bo żona jednego z właścicieli miała właśnie tak na imię). Generator "Wanda" powstał w roku 1903, a teraz dumnie gości na głównej sali.
Piękne te maszyny... to chyba zboczenie zawodowe (w końcu jestem inżynierem mechanikiem).

Poza dumnym generatorem na sali znajduje się kompresor, gigantyczne przetwornice oraz przepiękny pulpit sterowniczy z połyskującymi zegarami.
Prawda, że jest piękny?

Z góry Wandzia i pozostałe urządzenia wyglądają dumnie.

Zaglądamy na chwilkę na piętro. Można tam podziwiać czasowe wystawy.
Jednak na dole jest ciekawiej. Znów cudowny uśmiechnięty Pan rozświetla nam korytarze, a my czujemy się jak w labiryncie.
Znajduje się tu wystawa papierów wartościowych.

Cudowna biel, lekko przyciemniane światła, złote ramki, scena, jeszcze kilka szaf elektrycznych, kręte korytarze, półcienie, Wanda z dołu...

Przyznam, że bardzo nam się spodobało.
Po wyjściu przespacerowałyśmy się jeszcze po placu. Obejrzałyśmy stare budynki warsztatu mechanicznego i elektrycznego, który czeka na dobrą duszę lub firmę, która zrobi i tutaj coś niezwykłego.

To jeszcze kilka informacji praktycznych:
wstęp bezpłatny
adres: Czeladź, Dehnelów 45
godziny otwarcia: wtorek - niedziela od 9:00 o 17:00

*post powstał we własnym zakresie, ponieważ Galeria dostępna jest bezpłatnie