Dziś zabieram Was w bardzo nietypowe miejsce oddalone od centrum Żarek o około 8 km, do Zagrody Edukacyjnej Maciejówka w Ostrowie.
O co chodzi z tym smakiem i pięknem już się tłumaczę.
Do Maciejówki przyjechaliśmy nieco spóźnieni. Cały dzień biegamy z miejsca na miejsce.
Na miejscu czekała już na nas Pani Izabela o niezwykłych talentach, którymi w trakcie pobytu zostaliśmy zarażeni. Jakież to talenty skrywa Pani Izabela i Maciejówka?
Odkrywamy pierwszy.
Idziemy schodkami na piętro do pracowni artystycznej. Pięknie tu!
Ciekawe czy już się domyślacie? Tak! Pani Izabela tworzy dzieła z wełny owczej. Piękne obrazy, torebki, portmonetki, a nawet 3D.
Na początek rozmawiamy chwilę, o tym jak przygotować wełnę, aby nadawała się na te wszystkie działa.
1. Strzyżemy owieczkę;
2. Pierzemy wełnę;
3. Gręplujemy, czyli czeszemy wełnę;
4. Farbujemy wełnę.
Rozmawiamy także o sweterkach, szalikach, wrzecionach i tym jak z kawałków włosia utworzyć nić na wełniane ubrania. Niby takie proste, a jednak nawet my uczymy się czegoś nowego.
Teraz wszyscy zabieramy się do pracy. Będziemy pod nadzorem Pani Izabeli tworzyć swoje małe wełniane obrazki.
Takie same możecie stworzyć i Wy, wystarczy tylko odwiedzić Maciejówkę!
Jak to zrobić?
Trzeba sporo układać, układać, rozcierać, pocierać i jest! :-)
Nie zdradzę Wam wszystkich szczegółów, ale mogę Was zapewnić, że nie tylko Asia miała z tego frajdę. Wystarczy popatrzeć na zdjęcia poniżej.
Każdy z nas stworzył swoje własne, małe dzieło. Oczywiście daleko nam do doskonałości, ale mimo wszystko duma jest.
Odkrywamy drugi talent.
Po bardzo ciekawych i pouczających warsztatach chcieliśmy złapać oddech i coś przekąsić. W tym miejscu obie te czynności przychodzą z łatwością.
Po pierwsze Maciejówka znajduje się w malowniczym miejscu, gdzie można delektować się słońcem i spokojem.
Po drugie, w Maciejówce zjecie najlepsze pierogi na świecie!
Są tu ich rozmaite smaki:
* z mięsem
* ruskie
* z wiśniami
* z jabłkiem
* z serem białym na słodko
* itd.
Oczywiście dla wielbicieli innych smaków też znajdzie się coś w karcie. Jednak pierogi są najlepsze na świecie i pod względem smaku i pod względem cen. A do tego domowy kompot...mniam!
Już bym wróciła!
Odkrywamy trzeci talent.
Na deser Asia dostała książeczkę z bajkami napisaną przez Panią Izabelę pod tytułem "Bajki Edukacyjne z Maciejówki". Teraz wieczorami poczytuje opowieści z Zagrody i uczy się kolejnych rzeczy. Nic tak dobrze nie działa na dziecko, jak dotknięcie czegoś na żywo.
Kochamy takie miejsca. Na pierwszy rzut oka niepozorne, a po lepszym poznaniu cudowne i zaskakujące, piękne i smaczne, takie domowe.
Jeśli będziecie w Żarkach lub okolicy, zajrzycie tu koniecznie. Na pewno się nie zawiedziecie.
* post powstał przy współpracy z
Maciejówka, 42-311 Żarki Letnisko, Ostrów, ul. Jurajska 70
www.zagroda-maciejowka.pl
Moja mama pracuje z paniom Izabelą. Dla mnie pierogi ruskie pani Izy są najleprze. Można tam wyprawić też urodziny. Ja dzienki mojej mamie miałam pierwszy termin. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZgadzam się co do ruskich - tez je jadłam i były pyszne!
UsuńSuper blog. Interesuję się tego typu tematyką. Uwielbiam tutaj zaglądać.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa!
UsuńWitam i pozdrawiam młode turystki :) dobrze że zaczynacie tak wcześnie - dawno tam nie byłem ale potwierdzam wszystkie zawarte w blogu informacje. Dodatkowo interesują mnie dwa pierwsze zdjęcia - dlaczego? dla uaktualnienia mojej strony http://www.turystykapolska.entro.pl/ostrow_kzarek-299-p.html
OdpowiedzUsuńWitam,
UsuńNa jakiej zasadzie chciałby Pan skorzystać z naszych zdjęć?